Odtwarzacz plików dźwiękowych
Wiem, że podłożenie instrumentów pod gotowe midi z internetu miast grania to nie jest sztuka, ale znowu mi się nudziło, to odpaliłem moją ulubioną wtyczkę xD.Jak to jest zrobione?
Awast, Kot którego można było ustawić sobie na sms w Nokii i kilka sampli perkusyjnych plus jedna wtyczka. Do tego kilka efektów.
Aa, i jak byście myśleli, że głośniki lub słuchawki Wam trzeszczą to spokojnie, wszystko z nimi OK, to ja coś zepsułem. :D
Ciciaaaate. :)
fajne, takie sympatyczne/.
:)
Fajnie by brzmiał motyw z Mortal Kombat na głosy sierściuchów.
Zrobi się może kiedyś :D
Mortal Catbat
Upadłem, i chyba długo się n pozbieram. POmysłowości, to ci nie można chłopie odmówić.
Aż się Czarny zainteresował, usłyszawszy. :D Nie jakoś bardzo, ale obudził się, wstał i chyba słuchał.
Nie potwierdzam, nie działa na koty, na psy z resztą też nie.
Zależy pewnie od kota.
Fajniaste, ale dobrze, że powiedziałeś, na czym to, bo sama bym się nie skapnęła.
Ja też nie, ja z czasów Avasta 4 z kompletnie innymi dźwiękami. Później zaprzestałem używania tego systemowego hasioka.
Śmieszne, wpadające w ucho i sympatyczne. Dobra robota Daszku. :)
Dobra robota!
Hmmm, ten sampel avasta nawet się nadaje na taki, powiedzmy, syntezator.
Fajniuuuutkie
A skąd midi bierzesz? A propos, sampler który?
Od lat niezmiennie ten sam :), ale może kupię sobie jakieś hardware bo buduję studio. Na pewno w planach klawiatura od Native instruments bo mnie urzekło. Wiadomo, sprzęt do tworzenia muzyki w 03 urzekł mnie jeszcze bardziej, bo tyle brzmień w dobrej jakości to ja dawno nie widziałem, ale na to mnie raczej nie stać, a po za tym nie umiem grać hahah.
I znowu wywołałeś uśmiech na mojej twarzy. :) Dziękuję!