17 odpowiedzi na “Gdy człowiek chce zasnąć, ale nie może, czyli Music box dancer po mojemu, bo na?”

  1. O nieee, Avast! Parokrotnie chyba dwie osoby podejmowały próby usunięcia tego wspaniałego programu z mojego komputera i już czasem wydawało się, że się udało, ale zawsze jakoś udaje mu się wystawić parszywy łeb z kąta i zrobić akuku.

  2. Ja też kiedyś miałam awasta. A puźniej miałam 360 total security. A teraz mam comodo. A w ogule to teraz na czasie to jest baza wirusuw programu korona. Hahahahaha.

  3. Właśnie.
    Ktoś coś wie, jak teraz z dostępnością najnowszej wersji avasta? Potestował bym dla beki na jednym z komputerów.

  4. Skoro muwicie, że kasperski jest dobry to muszę sobie go przeinstalować. Ale musi mi to ktoś widzący zrobić, bo samanie umiem.

  5. Właśnie, ten Avast z facetem to był prawdziwy Avast, znaczy tak czy tak shit, ale wtedy każdy go kojarzył jednoznacznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink